Filmowanie i tworzenie contentu – jak zacząć i robić to dobrze?

W erze mediów społecznościowych wideo stało się jednym z najpotężniejszych narzędzi komunikacji. Od krótkich TikToków po dłuższe produkcje na YouTube – dobrze przygotowany i przemyślany materiał wideo przyciąga uwagę, buduje zaangażowanie i może przynieść realne rezultaty. Jeżeli dopiero wkraczasz w świat filmowania i tworzenia contentu do social media ten artykuł jest dla Ciebie. Podzielę się podstawami mojej wiedzy, praktycznymi wskazówkami oraz posypię wszystko odrobiną inspiracji.

Dlaczego wideo króluje w internecie?

Wideo to forma przekazu, która angażuje zarówno wzrok, jak i słuch, co sprawia, że jest bardziej atrakcyjna niż sam tekst (😉) czy nawet zdjęcia. Badania przeprowadzona nad działaniem mediów społecznościowych bardzo często podkreśla się, że ruchome obrazy generują większe zaangażowanie i są częściej udostępniane. Wystarczy spojrzeć na własne statystyki – filmy na platformach takich jak Instagram czy Facebook mają znacznie wyższą liczbę wyświetleń i interakcji w porównaniu do zdjęć. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że nieraz stosunek wyświetleń wideo do zdjęć wynosi 10:1.

Tworzenie wideo staje się coraz bardziej przystępne dla każdego, nie jest już zarezerwowane tylko dla profesjonalistów. Dzięki smartfonom, uproszczonym aplikacjom do edycji i wszechobecnej wiedzy, każdy może spróbować swoich sił w tej dziedzinie.

Podstawy tworzenia dobrego wideo

Planowanie to podstawa – każde dobre wideo zaczyna się od pomysłu. Zastanów się, co chcesz przekazać i do kogo kierujesz swoją twórczość. Mój proces twórczy wygląda tak – ustalam, co chcę przekazać, jaką będzie miało to formę (tutorial, vlog czy może relacja z wydarzenia), zapisuję najważniejsze punkty, które chcę poruszyć i jakie emocje chcę wywołać u odbiorcy. Kolejnym krokiem jest stworzenie scenariusza, który pomoże opowiedzieć historię (temat można znaleźć we wszystkim, nawet zwykłym treningu na siłowni). Po rozpisaniu scenariusza, skupiam się na wizualizacji pomysłu, tworzę sceno rys i wybieram lokalizacje.

Sprzęt – Choć profesjonalna kamera może być marzeniem, na początku wystarczy smartfon z dobrym aparatem. Pierwsze inwestycje sprzętowe polecam ulokować w dźwięku. Mikrofon zewnętrzny znacznie poprawi jakość dźwięku, który jest kluczowy w dobrym wideo. Odbiorca jest w stanie przymknąć oko na niedociągnięcia wizualne spowodowane budżetowym sprzętem, jednak oprawa audio musi być na wysokim poziomie.

Światło jest najważniejsze –bez światła nie ma fotografii, a tym bardziej filmu. Jako początkujący filmowiec zaprzyjaźnij się ze światłem naturalnym. Sceny planuj tak, aby zawsze gdzieś obok było okno, które możesz wykorzystać, aby doświetlić siebie lub uwieczniany obiekt. Sceny plenerowe warto nagrywać w godzinach, gdy światło jest miękkie, np wczesnym rankiem lub późnym popołudniem. Warto również rozważyć zakup, nawet najprostszych, lamp LED.

Kompozycja –zwróć uwagę na to, jak wygląda Twój kadr, sprawdź czy w tle nie ma czegoś, czego nie chcesz pokazać. Przy fotografii, usunięcie „rozpraszaczy” z tła w postprodukcji jest stosunkowo proste, jednak wideo wymaga o wiele większej ekspertyzy w tym zakresie. Ruch kamery zawsze musi czemuś służyć, jeżeli scena jest dynamiczna, warto pracować kamerą, podbijając emocje. Przy nagrywaniu samego siebie warto jednak zadbać o stabilność ujęcia, nawet najtańszy statyw do telefonu to zapewni.

Edycja –rozwijający się rynek AI szturmem wchodzi do dziedziny edycji wideo. Proste aplikacje takie jak CapCut lub Filmora naszpikowane są ułatwieniami dla początkujących. Bez problemu dodasz napisy, muzykę i efekty, ale pamiętaj, że łatwo można przesadzić z ilością tych ostatnich. Minimalizm często daje bardzo dobre efekty.

Praktyczne wskazówki dla lepszych nagrań

Korzystaj z naturalnych ruchów kamery –powolne przesunięcia czy lekkie zbliżenia dodają dynamiki i pomagają opowiedzieć historię.

Dźwięk to klucz –nagrywaj w cichych miejscach, koniecznie bez echa. Testuj mikrofon przed nagraniem, nic tak nie polepsza dnia jak nagranie materiału z dźwiękiem, który brzmi jakbyś mówił do puszki.

Nagrywaj, nagrywaj i jeszcze raz nagrywaj –nikt nie urodził się z kamerą w ręce, ćwicz tworzenie, podziwiaj światło, zauważaj historie.

Storytelling – siła dobrego przekazu

Ładnie wyglądające ujęcia to nie wszystko. Warto skupić się na opowiadaniu historii. Każdy dobry film ma początek, rozwinięcie i zakończenie. Zastanów się, jakie emocje chcesz wywołać u widza. Pamiętaj, że autentyczność i szczerość zawsze wygrywają w dłuższej perspektywie. Podpinanie się pod trendy kończy się najczęściej wypaleniem i ciągłym strachem o to, że jakiś trend pominiesz. Opieranie swojej twórczości tylko na tym, co jest aktualnie popularne, nie rozwinie Ciebie jako filmowca, ani Twojej marki, którą chcesz budować.

Po prostu zacznij

Nie czekaj na idealny moment ani drogi sprzęt. Weź telefon, opracuj pomysł i nagraj swój pierwszy materiał. Eksperymentuj, ucz się na błędach i pamiętaj – każdy profesjonalista był kiedyś amatorem.

Tworzenie wideo to nie tylko technika, ale przede wszystkim pasja i zaangażowanie. Jeśli masz chęć opowiadać historie, pokaż to światu za pomocą filmów. Z czasem Twoje umiejętności i styl będą się rozwijać, a Ty zaczniesz czerpać z tego nie tylko satysfakcję, ale może nawet i materialne korzyści.

Ja sam zaczynałem od fotografii w 2020 roku i mówiłem, że funkcja wideo może nie istnieć w moim aparacie. W ciągu kilku lat moje spojrzenie na twórczość wizualną zaliczyło obrót o 180 stopni, a moim kolejnym „aparatem” będzie kamera przeznaczona głównie do nagrywania filmów.